Forum Forum drużyny LST Strona Główna Forum drużyny LST
LST
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kicker Team - Lechsport Team
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum drużyny LST Strona Główna -> Archiwum / LST / LST / Oficjalne mecze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Weezee
Zawodnik LechSport Team



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 16:30, 18 Lut 2008    Temat postu:

Moandewageński potomek rodu jagiellonów i gówno ale jak inni zachowują się czasem właśnie jak to gówno? Neutral

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
witek
Zawodnik LechSport Team



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 17:32, 18 Lut 2008    Temat postu:

Sadom napisał:
chciałbym by chociaż radość przynosiło nam przebywanie wspólnie przez te pół godziny raz (a już niedługo dwa razy) w tygodniu. W poprzednim sezonie poza kilkoma średnio fajnymi sytuacjami z Arem atmosfera była naprawde świetna. Kiedy są wyniki, to i o atmosfere nie jest trudno. Pokażcie, że macie charakter, że mimo to, że niektórzy w zespole mogą was denerwować, to jesteście ponad to.


Też bym chciał żeby przebywanie ze sobą na meczach przynosiło nam radość, w poprzednim sezonie byłem z Wami jedną rundę ale atmosfera była całkiem inna. To już nie chodzi o same wyniki, przecież dopiero jest początek sezonu, mamy 3 punkty po 3 meczach a to, że zaliczyliśmy dwie porażki nic nie znaczy. Z tego co się orientuje - a orientacja moja jest mała - Kicker i eFutbol to zespoły, które będą walczyć o wicemistrzostwo. Na pierwszym wygranym przez nas meczu nie było dobrze. Sadomek dobrze prawi, pokażmy że mamy charakter. Nie wiem ile Wy ze sobą rozmawiacie na gg, czy w ogóle rozmawiacie. Ja konwersacje prowadzę z Papusiem i Krzysiem, z którym pogram sobie w snookera czasem. Ogrywa mnie bestia Sad. Weźmy się w garść ! Nie kłóćmy się jak dzieci z przedszkola, w zdecydowanej większości jesteśmy dorośli (to zdanie nie miało nikogo obrazić)

Sadom napisał:
. Gdybyście mi powiedzieli, że wynik, walka o mistrzostwo jest dla was najważniejsza to bym ze zrozumieniem puścił do innego zespołu.


Ależ wcale nie, takie założenia można realizować w LST, mamy wielu zawodników, którzy dużo wiedzą, wystarczy trochę popracować w szatni itp itd.

Sadom napisał:
Co do dzisiejszego meczu. Nie bede mówił czy zawinił Papa, Leff, Piżmak, Prezezo, ja czy ktokolwiek inny. Jak dla mnie to każdy dołożył swoją cegiełkę do dzisiejszego bajzlu.


Najważniejsze co powtarzam w swoich drużynach ISQ to jest to, że mecz nie przegrywa zawodnik, który zdobędzie 0 punktów. Mecz przegrywa drużyna. Przy zwycięstwie, owszem można wygrać dzięki fenomenalnemu występowi zawodnika X czy Y, ale najważniejsze - zawsze przegrywa drużyna. Musimy stanowić jedność, cieszyć się z sukcesów. Być dumnymi po zwycięstwach ale wiernymi po porażkach. Nasi kibice tacy są właśnie !

Leffmeister napisał:
Ja z tego miejsca chciałbym wszystkich przeprosić za moje skandaliczne zachowanie.


I to jest kolejna cecha, która podpowiada mi, że Adrian jest bardzo wartościowym człowiekiem. Potrafi przyznać się do błędu. Czy wszyscy to potrafimy ? Zanim ocenimy innych spójrzmy na siebie.

Leffmeister napisał:
W sumie to chodziło mi tylko o gadanie podczas odsłon.


Owszem jest to denerwujące, zwłaszcza kiedy nic się nie wie i liczy tylko na spis jak w moim przypadku Razz.

Papariatku napisał:
Musiało minąć półtora roku żeby okazało się, że nie pasuje do zespołu


A tam pierdolisz ! Razz

Papariatku napisał:
Nie było Witka i wszystko sie pojebało.


No nie przesadzajmy, ja na meczach w szatni tylko dziękuje po swoich odsłonach za podpowiedzi. Smile Jednakandewageński potomek rodu jagiellonów dziękuję za taką opinie.

Leffmeister napisał:
Szła obsada, a Weezee pisze: "nazwijcie mnie jeszcze raz waszym liderem a wszystkim wypierdole w ryj"


W tym przypadku nie rozumiem Weezee'go. Jesteś ewidentnie naszym najlepszym zawodnikiem, na którego można liczyć. Nie będę pisał, że gwiazdorzysz. Jesteś liderem. Jeżeli ktoś powiedziałby mi, że jestem liderem - cieszyłbym się. Jestem liderem w dwóch zespołach w ISQ, w trzecim jestem wiceliderem. I cieszę się z tego, że ludzie na mnie liczą. Owszem ISQ a IFQ to dwie różne sprawy. Nie da się ich porównać.


I wkurwiają mnie przeokropnie te nasze chamskie odzywki, jeden do drugiego. Jesteśmy jedną drużyną. W swojej drużynie nie trzymałbym kogoś kto się kłóci z innymi nawet gdyby robił 15 punktów na mecz średnio.

Dziki dobrze gada, polać mu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez witek dnia Pon 17:33, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Weezee
Zawodnik LechSport Team



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 17:35, 18 Lut 2008    Temat postu:

Jak napisałem wyżej - ta wypowiedź to był sarkazm. Ale mimo to, prezezo jest lepszy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum drużyny LST Strona Główna -> Archiwum / LST / LST / Oficjalne mecze Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin