Forum drużyny LST

prezezo

Panowie do środy włącznie musimy zagrać półfinałowy mecz z Blind Wizards. Zapewne zagramy wlasnie w srode takze prosze o przygotowanie sobie wolnego wieczoru na ten termin.

filipo

ehhhh, w środę mam korki z fizyki i zostaje w Tarnowie (bo w czwartek rano matura z niemieckiego). Takandewageński potomek rodu jagiellonów ciężko będzie Wink

witek

powinnem byc

papariatku

no trza byc

Krzysztofek

Będę, od jutra do następnego wtorku mam przerwę w maturach.

Sadom

Termin: środa, godzina 21:00

Krzysztofek

witek

Weezee

nie wiem

Krzysztofek

Papa, miałeś rację.

Krzysztofek

Kuuuurwa, wieeeelki Lechsport Team!!!!!!!
Wieeeelki Wezio
Wieeelki Papcio
Wieeeeeelki Wicio
Wieeeeelki Preź
Wieeeeelki Piżmak

ii

<ma>Zakałsztofekk.</ma>

Oł je je je, jaki ja dziś mam piękny dzień, że ja pierdolęęęę. Ihihihihihih.

Krzysztofek

Tak naprawdę naszym graczem meczu nie był Wezio. Nie był nim też Witek, ani nawet Żuras. Ten szlachetny człowiek, o złotym sercu i śmigłych palcach (ten pierwszy bieg, gdzie mnie o sekunde na spisie zrobil, to było, że ja pierdole), to wybawca uciśnionego LST z okowów mocarnego i przesyconego złem brudnego Itiego. On wyprowadził naród Lechsportu z domu Żurasa, z kraju niewoli. Przed nim Ślepi Czarodzieje rozstępywali sie jak Czerwone Morze. Wodzu, prowadź nas! Jesteś naszym panem, naszym władcą, naszym bogiem.

Ja Krzyś też jestem szalony

Całuje dłoń mego Pana, całuje dłoń mistrza obrony

Papariatku - tak brzmi jego imię

Tylko on mnie podnieca, tylko dla niego żyje!

A czas tik, tiki, tik, tik, tiki, tak!

Nasza grupa jest coraz bardziej zgrana!

Przykuta do muru, w mroku zaczajona

Ten czas, on płynie szybko!

Pękną łańcuchy, zdobędziemy to wszystko

Co od dawna w mózgach mamy urojone!

Psychodelicznym stylem rozbijemy eF zbroję!

Tak jest, te wszystkie słowa skierowałem do ślicznego i mądrego Papcia, który dziś swoją znakomicie podaną podpowiedzią o Gorlitzu (i to potrójne echo przy imieniu Andreas w wykoananiu Zakałsztofkka i Prezia) zapewnił nam bramę do największego sukcesu w karierze mojej, Sadoma czy tego śmiesznego goscia, co przychodzi raz na 5 meczów i tylko się usmiecha w szatni! Ten sukces to tylko i wyłącznie jego zasługa.
Przyznam szczerze, choc moandewageński potomek rodu jagiellonów na to nie wyglądało, ale ja jestem OBURZONY zachowaniem tego paskudnego gówniarza, Adexa! Jeszcze dzis napiszę odwoanie, by ten młodociany stadionowy chuligan złożył rezygnacje z licencji sędziego głównego i by ten pan nie zabil już żadnej przyjemnosci z dnia naszemu Papciusiuniowi. Poczekajcie no momencik, juz ja mu dam bobu! Różowe kajdanki... pejczyk.....silikonowy odlew penisa Sadoma...nie no, ggdzie jest mój kij bejsbolowy. Kurwa, noogi mu połamię!

Papcio, głowa do góry, Legia wygrała z Jagiellonią, gdzie w koncówce bronił sam Radoasław Kałużny. Lech dostał gola w doliczonym czasie, przy główkowej asyście bramkarz Polonii, Michala Peskovica. Z tym Peskovicem, to w ogóle ciekawa historia, bo jest on bratem Borisa z Zabrza. Z kolei ten Boris to szwagier Celebana, bo jego dupką jest taka fajna dupka, siostra celebana z Korony. W tejandewageński potomek rodu jagiellonów Koronie gra Taki Sasin, co jest sobowtórem Beenhakkera, jak się dobrze przyjrzeć. Skoro mowa o Beenkhakker, to pan Leo (Krol Lew?) dostrzegł polską krew w żyłach Rogera Guerreirowskiego. No i na Juro pojedzie ten Roger. A obok Rogerza co jakis czas gra młody Ariel Borysiuk. I tu dochodzimy do zagwozdki dzisiejszego dnia. Wg moich znajomych, Ariel to moj brat bliźniak, ze wzgledu na podobieństwa, niestety tylko fizyczne, nie boiskowe. Ja jestem lepszy. Ale nie o to chodzi. Jak mozemy być bliżniakami, skoro ja mam 18 lat, a on 16? Żeby poród trwał dwa lata? To dziwne. Jednak liczą sie fakty. Nawet Ariel nie dograł by tak wspaniale pilki jak ja do tego naszego Ronaldo, do Kaki Lechsportu, do Kevina Lejuenne, do Briana McBride'a. Do PAPARIATKU!!!! Ależ ten Papa namieszał, przez niego drugi raz dzisiaj sie zakochałem! <serdunia> Oł bejbe bejbe. Chyba czas kończyć, bo tusz mi sie kończy. Kuurwa, gdzie jest piwo, muszę pójść pod schody po nowe... Ale porter z Bossa pierwsza klasa, jak to mawia obecna młodzież, że ja pierdolę. Jednak jeśli Porter jest pierwsza klasa, to co mam napisac o Papie, który bije tego portera na głowę, tak jak pobił dzis każdego zawodnika tej nędznej zabawy? To on jest dziś szeryfem w miasteczku na dzikim zachodzie. Musimy okazac mu szacunek, bo przesztrzeli nasze hugo cojones. Jim Jones? Dipset? Nie wieeem.

Fake MC's, they always act hard
But won't walk the street without they bodyguard
I hate fake MC's, they always act hard
But won't walk the street without they bodyguard

Uświadomiłem sobie, że dzisiejsze pytania był z dupy z nie z tej ziemi. Wielka dupa, naprawdę wielka. Jak ta łysa, co była kiedys na forum podpisanego jako matka/dziewczyna (nie pamietam już, niepotrzebne skreślić) Itoldinhoniego. On miała potężną dupę. Cóż, połamiemy mu też rączki.

Przychodzi Adex do mamusi:
- Mamoosioo, kce ciastechko.
- Weź sobie, leży na stole.
- Al3 nie mam rontschek.
- Nie ma rączek, nie ma ciasteczka!

Ihihihihihihihiihih.

Starczy tego dobrego.

Sadomcio :*
Barry :*
Natalia :*
Karolinka :*
Magda :*
Pani Prezesowa.. Danusia? nie... Agnieszka! <google> :*

Dominisia :*:*:*:*

PAPARIATKU!!! :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:*:*:*:*:*:*:*:*
:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:*:*:*:*:*:
*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:*:*:*
:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:*:
*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*
:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
::*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:
*::*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*
:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:*
:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:
*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:*
:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:*:*
:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:*:*:*:*:*:*:
*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:
*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
:*:*:*:*:*::*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
:*:*::*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:
:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:*:
*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:*:*:*:

prezezo

Super Panowie! Piekna wygana. Cel na ten sezon jest bliski realizacji.

PS. Nie wklejajcie statsow z meczu. Zobaczymy. Moze Aro znowu nas wyręczy :]

witek

Papuś Papuś Papuś musi być
Papuś Papuś Papuś musi być
Jak nie ma Papusia smutna mina Witusia
Papus Papuś Papuś musi być !

Łizi Łizi Łizi musi być
Łizi Łizi Łizi musi być
Jak nie ma Łiziego nie pokonamy najlepszego
Łizi Łizi Łizi musi być !

Prezes Prezes Prezes musi być
Prezes Prezes Prezes musi być
Jak nie ma Prezesa lipna impreza
Prezes Prezes Prezes musi być !

Pizmak Pizmak Pizmak musi być
Pizmak Pizmak Pizmak musi być
Jak nie ma Pizmaka to będzie draka
Pizmak Pizmak Pizmak musi być !

Zakałsztofekk Zakałsztofekk Zakałsztofekk musi być
Zakałsztofekk Zakałsztofekk Zakałsztofekk musi być
Jak nie ma Zakałszfotkka to będzie psotka
Zakałsztofekk Zakałsztofekk Zakałsztofekk musi być !

Sadom Sadom Sadom musi być
Sadom Sadom Sadom musi być
Jak nie ma Sadoma pali się stodoła
Sadom Sadom Sadom musi być !

Tylko LechSport
Tylko LechSport
LST !

Sadom

Panowie, coś pięknego. Zrobiliście wielką rzecz. Gratuluje!

papariatku

Krzysiu ja wogole tego nie czytam to są jakieś informacje z drugiej ręki Razz

ps.czemu to forum mi się tak rozlazło na szerokość? wręcz chyba o 30 razy szersze jest Very Happy

witek

Papuś, odstaw ten alkohol ! Razz

filipo

Kurde, jak ja żałuję że mnie nie było (to o mnie Krzysiu pisał ,że raz na 5 meczy jestem i sie uśmiecham? Razz

).

Brawo panowie, to wasz sukces. A ja będę mógł odnotować, że drużyna w której gram po raz drugi gra w finale Pucharu IFQ (wraz z Papsonem) ;d.

Leffmeister

I ja w tym nie uczestniczyłem!!! Co za pech!!!

A moandewageński potomek rodu jagiellonów właśnie dlatego wygrana? Gratulacje, opierdolić BW to lepsze niż zerżnąć królową balu. <s>

Weezee

Beze mnie też byście sobie dali rade Sad